Ogród botaniczny na betonie. Wejherowo, Kaszuby, jesień 2024

Wielu mieszkańców Wejherowa być może nie zdaje sobie sprawy z istnienia tego niecodziennego miejsca, które, choć spotykane w różnych miastach, ma swój unikalny charakter. Na jednym z betonowo-metalowych ogrodzeń, pokrytym mchem, umieszczono tabliczki informacyjne przedstawiające różnorodne rośliny. Każda z nich to nie tylko zdjęcie, ale i krótki opis, który zachęca do odkrywania zieleni, na którą na co dzień nie zwracamy uwagi, żyjąc w miejskiej dżungli.

Na jednej z tablic możemy przeczytać: „Betonowy plac w centrum miasta, pozostawiony bez ingerencji człowieka na kilka lat, stał się miejscem wegetacji kilkudziesięciu gatunków roślin, mikrokosmosem i ekosystemem dla zapylaczy, owadów, mchów, producentem tlenu, reducentem CO2, magicznym ogrodem botanicznym na betonie, od człowieka wymagał „nicnierozbiebia” a od roślin niezwykłej zdolności adaptacji do miejsca”. Te słowa idealnie oddają istotę tego miejsca, które stanowi dowód na to, że natura potrafi przetrwać i rozwijać się nawet w najbardziej nieprzyjaznych warunkach.

Niestety... Z powodu ingerencji - najprawdopodobniej najbardziej nienaturalnych osobników przyrody - ludzi - miejsce to jest niszczone...